Rekiny oddały 2 punkty w ostatniej minucie

Rekiny oddały 2 punkty w ostatniej minucie

LKS Rybna na swoim stadionie po emocjonującym meczu remisuje ze Stalą Zawadzkie 4:4 (1:1). Mimo ciężki warunków atmosferycznych co za tym idzie skromnej liczbie publiczności, piłkarze obu drużyn na stadionie w Rybnej pokazali pełne walki i zaangażowania ciekawe widowisko. 8 bramek z których przynajmniej połowa była bardzo efektownych.

Wynik spotkania zmieniał się jak w kalejdoskopie, pierwsi na prowadzenie wyszli goście po składnej akcji napastnik gości ładnym mierzonym strzałem w długi róg nie dał szans bramkarzowi Rybnej Ozimkowi. Następnie dobrą okazję do wyrównania miał Szczupakowski ale w sytuacji ”sam na sam” górą wyszedł bramkarz gości. Przed przerwą wyrównał po szarży przez całe boisko ,ostatni obrońca Rybnej Adasik. Po przerwie było jeszcze ciekawiej. Mimo sporej przewagi gospodarzy, na prowadzenie wyszli goście wykorzystując rzut karny. Wyrównał w 70 min. Żegalski strzałem z woleja. Nie minęło 5 minut błąd w szeregach Rybnej wykorzystują goście, znowu mierzonym strzałem w długi róg. Na 6 minut przed końcem w polu karnym Stali faulowany zostaje nowy nabytek „Rekinów” Zajączkowski, a rzut karny na bramkę zamienia Szczupakowski. Ten sam zawodnik w 88 min. zdobywa najładniejszą bramkę tego spotkania, po wrzutce z prawej strony Dolińskiego, Szczupakowski trafia piłkę idealnie i „ściąga pajęczynę z okienka” bramki strzeżonej przez Matusiaka. Kiedy wydawało się że już nic nie może odebrać zwycięstwa „Rekinom” w doliczonym czasie gry z dośrodkowania z rzutu rożnego rosły obrońca Zawadzkiego pakuje piłkę głową do bramki Ozimka i ustala wynik na 4:4.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości